Polski startup pracuje nad narzędziem do wykrywania mowy nienawiści w sieci. Zainwestował w nią m.in. Robert Lewandowski. Czy dzięki polskiej działalności zmieni się poziom naszego bezpieczeństwa w sieci? Pomysł polskich przedsiębiorców wzbudza wiele emocji.
Samurai Labs zajmuje się innowacyjnymi projektami opartymi na sztucznej inteligencji. Działalność prowadzi w Gdyni, choć firma zarejestrowana jest w Dolinie Krzemowej.
Narzędzie ma automatycznie wykrywać i blokować wpisy w internecie zawierające mowę nienawiści i opisujące działalność niezgodną z prawem. Z kolei moderatorzy będą mogli blokować autorów takich treści. Innowacja polskiego startupu może zmienić sieć.
Wszystko brzmi fantastycznie, choć zaczyna to przypominać serial sci-fi „Czarne lustro”. W jednym z odcinków matka wszczepia dziecku implant, który filtruje wszystko, co widzi i słyszy. Dziecko nie dostrzegało obrazów przemocy, nie słyszało przekleństw. I w efekcie wyrosło na osobę upośledzoną społecznie. Miejmy nadzieję, że twórcy narzędzia z Samurai Labs oglądali serial.
Na podstawie: wirtualnemedia.pl